Szyby okienne, ze względu na swoją gładką powierzchnię teoretycznie powinny łatwo i szybko się czyścić. Teoretycznie. Natomiast większość z nas potwierdzi, iż to wcale nie takie proste. Skąd więc irytujące smugi na szybach? Wynika to z faktu, że na oknach gromadzą się bardzo różne zanieczyszczenia, począwszy od kurzu, osadów z deszczu, po odchody zwierząt czy pyłki roślin. Wszystko to tworzy trudną w usunięciu powłokę. Dodatkowo nie możemy używać szorstkich materiałów, które mogą porysować strukturę szyby. Powierzchnia szyb jest hydrofobowa, a więc trudno ją zamoczyć. Zanieczyszczenia zamiast przywierać do szmatki, smużą się.
Analizując wspomniane trudności , nasuwa się pytanie – jak właściwie skutecznie myć, aby uzyskać okna bez smug? Idąc za znanym powiedzeniem, każdy z nas szuka najlepszego sposobu, żeby to zrobić, ale się nie narobić, a żeby efekt nas zadowolił. Teorii jest bardzo wiele, ale niemalże we wszystkich przewijają się trzy zasadnicze elementy, do których należą:
Poniżej rozwijamy każdy z tych tematów.
Nie da się ukryć, że warunki atmosferyczne mają duży wpływ na komfort mycia okien. Owszem, umyć da się je w każdych warunkach, ale żeby nie musieć napracować się dodatkowo, warto zwrócić uwagę na aurę. Jaka więc pogoda jest najlepsza do mycia okien? Na pewno unikajmy zbyt słonecznych jak i zbyt wietrznych dni. Wysoka temperatura nagrzewa szyby, a to z kolei powoduje szybkie parowanie środka myjącego. W wyniku czego możemy nie zdążyć usunąć zabrudzeń zanim preparat wyparuje. Przyczynia się to do rozcierania brudu po szybie i tworzenia smug. Podobnie jest gdy silnie wieje wiatr. Także zbyt chłodna temperatura na zewnątrz nie sprzyja nam w czyszczeniu. Szczególnie gdy jest mroźnie, gdyż preparat po pierwsze może przymarzać. Po drugie zmrożone szkło staje się kruche i w kontakcie z cieplejszym roztworem środka może być podatne na pęknięcia. Dlatego też planując mycie okien, sprawdźmy prognozy pogody i wybierzmy najlepszy dzień.
Kolejną istotną kwestią jest zadbanie o właściwy do mycia materiał. Czym najlepiej myć okna? Każdy z nas może wybrać najodpowiedniejsze dla siebie rozwiązanie – najlepiej testując jego skuteczność w bezpośrednim użyciu. Co ciekawe, rozpiętość możliwości jest naprawdę imponująca, począwszy od nowoczesnych ściereczek z mikrofibry, poprzez popularne ręczniki papierowe, aż po znane wielu z nas, tzw. babcine metody – a więc zmięte gazety. Najważniejszą rzeczą na którą musimy zwrócić uwagę wybierając materiał do mycia, jest jego zdolność wchłaniania zabrudzeń i wilgoci oraz brak pylenia, gdyż jedną z bardziej denerwujących rzeczy jest widok nalotu na szybie w postaci drobnych włókien pozostawionych przez stosowany materiał.
Nie zapomnijmy także o prawidłowej technice samego mycia. I nie mówimy tutaj o kierunku pociągnięć czy też o tym czy ruchy powinny być podłużne czy koliste. Zwróćmy jednak uwagę na to, w jakiej kolejności wykonać czynność. Istotne jest aby najpierw suchą ściereczką usunąć kurz i pył znajdujący się na oknach. Samo mycie powinniśmy rozpocząć od ram okiennych, aby późnej zabrudzeń z nich nie przenieść na szybę, którą myjemy na końcu. W przypadku bardzo trudnych zabrudzeń może okazać się konieczne tzw. mycie wstępne – np. przy pomocy mokrej ścierki lub gąbki. Ostatnia i najistotniejsza czynność to jednak mycie właściwe, a więc umycie okien odpowiednim preparatem myjącym.
Oferta rynkowa nie ułatwia nam wyboru, gdyż na półkach sklepowych znajduje się tak wielka różnorodność środków, że znalezienie tego jedynego, wcale nie jest łatwe. Najlepszą metodą poszukiwań jest zwykle metoda prób i błędów. Niewłaściwy preparat może przyczynić się do powstawania smug, mało skutecznego usuwania zabrudzeń czy też nawet do braku komfortu mycia wynikającego z nieprzyjemnego zapachu.
Jednak są pewne czynniki, które mogą nam w tym wyborze pomóc. Na co zwrócić uwagę wybierając płyn do mycia szyb? Warto posłużyć się niezależną opinią i potwierdzoną skutecznością. Tak, tylko gdzie znajdziemy takie informacje? Otóż wspominaliśmy już kiedyś o ogólnoeuropejskim wyróżnieniu Ecolabel, które gwarantuje, że produkty nim oznaczone są wysokiej jakości, a ich skuteczność badana jest przez niezależne laboratoria, według ściśle określonych norm i nie ma możliwości wprowadzenia na rynek produktu niskiej jakości. Wybierając płyn do mycia szyb z certyfikatem Ecolabel mamy więc nie tylko potwierdzoną skuteczność, ale także gwarancję przyjazności dla człowieka, zwierząt, a także dla środowiska. Jest to bardzo istotne w dzisiejszej dobie walki z jego degradacją.
Na rynku znajdziemy kilka propozycji certyfikowanego preparatu. Wśród nich godny uwagi jest płyn do mycia szyb marki beFrendi. Tworząc ten produkt, skupiliśmy się na najważniejszych aspektach, które wpływają na komfort użycia. Zastosowanie składników najwyższej jakości, o wysokim stopniu biodegradowalności, przyjaznych dla człowieka, zwierzęcia i środowiska to tylko jeden z nich. Produkt testowano w różnych warunkach pogodowych i recepturę dostosowano do szerokiego zakresu zmiany aury naszego otoczenia. Co najistotniejsze, stosując preparat, łatwo, szybko i wygodnie umyjemy okna, które będą lśniły w słońcu bez smug i zacieków. Nie zapominajmy także o przyjemnej linii zapachowej produktu, która dodaje energii i odświeża powietrze podczas stosowania, umilając nam pracę.
Nacisk na wysoką skuteczność jest oczywisty i zrozumiały, ale pewnie niejednego z nas zastawia czy w przypadku płynu do szyb stosowanie przyjaznych składników ma znaczenie? Otóż tak. Po pierwsze płyn do mycia szyb często w naszych domach stosowany jest do wielu innych prac porządkowych – mycia luster, witryn, oraz innych powierzchni szklanych. Równie często środki te wykorzystywane są do zmywania blatów, frontów mebli i innych gładkich, szczególnie błyszczących powierzchni. Te z kolei, często są w kontakcie z naszymi dłońmi, więc warto zadbać, aby pozostające na nich składowe ilości środka myjącego były dla nas przyjazne. Tak samo sprawa wygląda w przypadku zwierząt, którym zdarza się np. lizać szybę okna podczas patrzenia na podwórze. Z tego względu zadbajmy także o ich zdrowie.