Czy słowo „EKO” na etykiecie zawsze oznacza produkt ekologiczny?

Salon
Czy słowo „EKO” na etykiecie zawsze oznacza produkt ekologiczny?
02.10.2020

Postęp cywilizacyjny współczesnego świata jest naprawdę ogromny. Jeszcze jakieś 30 lat temu posiadanie samochodu było luksusem, na który pozwolić mogli sobie nieliczni. Telefon szczególnie komórkowy wydawał się być czymś niedostępnym. Na dzień dzisiejszy przeważnie każdy kierowca ma swój samochód, a telefon komórkowy jest nieodłącznym elementem naszego funkcjonowania, bez którego nie za bardzo moglibyśmy się obejść. Wszystko to wpływa na poprawę jakości i wygody naszego życia. Niemniej jednak zauważyć można także niekorzystne aspekty. Przede wszystkim eksploatacja surowców naturalnych coraz bardziej pozbawia naszą planetę jej naturalnych złóż. Do środowiska przedostaje się coraz więcej odpadów i zanieczyszczeń.
Są to zarówno zanieczyszczenia „oczywiste”, czyli wszelkiego rodzaju śmieci np. opakowania po zużytych produktach, jak również pyły i inne cząsteczki przedostające się do atmosfery oraz przede wszystkim substancje chemiczne wnikające w glebę i ekosystem wodny.

 

Po co nam produkty EKOLOGICZNE?

Wszystko to sprawia, że jeżeli zanieczyszczanie i niekorzystny wpływ na planetę nie zostaną ograniczone, możemy bardzo szybko przyczynić się do jej zniszczenia. Z tego względu oprócz oczywistych działań takich jak ograniczanie emisji zanieczyszczeń, segregacja śmieci czy poszukiwanie alternatywnych surowców, coraz bardziej popularne stają się produkty ekologiczne. Dotyczy to w zasadzie wszelkich produktów dostępnych konsumentowi od jedzenia począwszy, poprzez środki chemiczne i kosmetyki, aż do ubrań i akcesoriów użytku domowego.

Szczególnie w przypadku środków chemicznych – służących do utrzymywania czystości, trend ten jest coraz bardziej popularny. Nikogo to nie dziwi, gdyż są to mieszaniny różnych mniej lub bardziej „ciekawych” związków chemicznych. Nie da się ukryć, iż ryzyko przedostania się ich do ekosystemów wodnych jest dość duże, dlatego warto je ograniczać.
Czy takie preparaty mają niekorzystny wpływ na życie wodne? Tak, w dużej mierze zawierają składniki zmieniające odczyn pH zbiorników, co wpływa na niszczenie naturalnego środowiska organizmów wodnych. Często zawierają także niebezpieczne – toksyczne związki, powodujące wymieranie np. ryb, oraz wiele innych negatywnych skutków.

 

Czy wystarczy, że kupimy produkt z napisem „eko”?

Coraz większa świadomość konsumentów przyczynia się do tego, że producenci środków czystości coraz bardziej zwracają uwagę na wpływ ich produktów na środowisko i podkreślają ekologiczność preparatów. Więcej produktów na półkach sklepowych przykuwa uwagę przede wszystkim zielonymi napisami: EKO, EKOLOGICZNY itp. Popularniejsze stają się osobno wyznaczone tzw. zielone strefy, czyli regały i całe alejki na których znajdują się tylko produkty „eko”.
No właśnie, ale czy eko = ekologiczny. I tak i nie, gdyż wszystko zależy od uczciwości producenta. Każdy może napisać, że produkt jest eko i nie musi przedstawiać na to żadnych dowodów. Ale jest sposób, aby nie dać się oszukać. Wystarczy iż szukać będziemy produktów, które swoją ekologiczność potwierdzoną mają odpowiednimi certyfikatami.

 

Czy certyfikat stanowi gwarancje?

Tak. Aby uzyskać certyfikat poświadczający ekologiczność produktu, wykazać należy, iż zarówno produkt, jego składniki, jak i proces technologiczny spełniają określone wymagania. Kryteria według jakich przyznawane są certyfikaty są niezwykle restrykcyjne i szczegółowo sprawdza się zgodność z nimi. Kryteria takie ustalane są przez grupy ekspertów i zazwyczaj obowiązują we wszystkich państwach europejskich, aby konsument mógł wszędzie kupić produkt o takiej samej jakości. Co istotne, ogólnoeuropejskie certyfikaty to nie tylko gwarancja ekologiczności, ale to także gwarancja skuteczności i wysokiej jakości. Gdyż oprócz udowodnienia, iż produkt wykonany jest z surowców nie zagrażających środowisku, producent musi go poddać badaniom skuteczności w niezależnym laboratorium. Tam również według ściśle określonych norm sprawdza się jego deklarowane działanie. Wynika to z faktu, iż wysoka jakość produktu ma ogromny wpływ na jego ekologiczność. Jak? Na przykład: zmniejsza się dawkowanie, a przez to ograniczona zostaje ilość substancji chemicznych wprowadzanych do ścieków.  Zmniejsza się też zużycie wody i energii.

 

Jakich certyfikatów ekologicznych szukać?

Istnieje kilka popularnych, ogólnoeuropejskich certyfikatów, które gwarantują, iż kupując produkt, mamy gwarancję jego ekologiczności i skuteczności. Do certyfikatów takich należą oznaczenia: Ecolabel, EcoCert, EcoGarantie, Der Blaue Engel, Vegan.
Dlatego też, jeżeli chcemy mieć pewność tego co kupujemy, a troska o środowisko i nasze zdrowie są dla nas ważne, szukajmy produktów certyfikowanych. W ten sposób przyczynimy się do ograniczenia postępującego wyniszczania naszej planety. Zaś dla producentów, którzy hasło „eko” wykorzystują tylko jako chwyt reklamowy, damy jasny znak, iż jesteśmy świadomi i chcemy produktów o udowodnionych właściwościach.

 

beFrendi z certyfikatem EcoLabel

Certyfikat Ecolabel

Doskonałym rozwiązaniem jest linia produktów marki beFrendi. Są to środki czystości oznaczone europejskim wyróżnieniem Ecolabel. Tym samym ekologiczność produktów jest gwarantowana, a wysoka jakość i skuteczność poświadczona badaniami w niezależnym akredytowanym laboratorium. beFrendi to preparaty pozwalające zadbać o cały Twój dom. Jest teżprzyjazne są zarówno dla Ciebie, Twojej rodziny jak i zwierząt. No właśnie…pamiętajmy, to właśnie dla tych najmniejszych i najbardziej bezbronnych „członków rodziny” warto sięgać po preparaty przyjazne. To Twój czworonożny przyjaciel ma największy kontakt z podłogą, którą przed chwilą myłeś. Twój psiak może się zapomnieć i pomylić miskę do picia z toaletą – w końcu tam też jest woda.